18.II
Jest to seria czterech książek z gatunku SF. Zaczynam czytać dopiero drugi tom ale już wciągnęło mnie bez reszty i niecierpliwie czekam co będzie dalej.
Ludzkość po wojnach jakie toczyła na swojej planecie ma wreszcie trochę wytchnienia. Jako że tak naprawdę to nie ma co zrobić z najlepszym swoim oddziałem i najnowocześniejszym statkiem („Odyseja”), postawili wysłać i przetestować niektóre rozwiązania wysyłając statek na misje badawczą. Niestety zamiast misji badawczej to trafili w sam środek wojny między dwoma obcymi rasami. Jedną z tych ras to czwieko-podobna rasa miłująca pokój która nie zaznała wojny od tysiącleci, dlatego jest zupełnie nieprzygotowana na atak krwiożerczych istot. Owe istoty zrównały z ziemią dwie kolonie i atakują świat macierzysty który jest bez szans na przetrwanie. Tutaj jednak zjawia się „Odyseja”, kapitan postanawia nie angażować się w konflikt... do czasu gdy statki obcych lądują na planecie.
Opisy walk kosmicznych zapierają dech w piersi, nie jest to książka opisująca tylko walki lecz przy okazji poznajemy kulturę „ludzi”.
Z czystym sumieniem mogę polecić daną serie dla miłośników gatunku SF.