Moje komentarze
4.VII
Chyba każdy widział reklamę w telewizji gdzie samochody sobie latały i tylko czekały aż ktoś wyśle SMS, organizatorem jest sieć komórkowa Orange. Przed chwilką przeczytałem przygody ktosia z tą loteria, uśmiałem się setnie :D Zacytuje fragmenty z tych przygód.Wysłałem więc SMS o treści "BMW". Był 31 maja. "Witamy w Loterii 150 BMW od Orange. Masz już 10 losów w losowaniu BMW. Wyślij SMS o treści BMW, aby mieć większe szanse na wygraną!" -odpowiedziały "niebiosa".Zaczyna się dosyć niewinnie, czytam jednak dalej
Kilka minut później "niebiosa" zapukały drugi raz: "Gratulacje! Twoje IMIĘ może znaleźć się na liście zwycięzców! Wyślij swoje IMIĘ, a może to TY wygrasz BMW!".Widać że akcja się rozkręca ;)
No, dobra, wyślę im imię i basta! Telefon zapiszczał po raz trzeci: "Jeśli wyślesz teraz SMS o treści BMW, masz większe szanse na wygranie nowego BMW, bo dostaniesz aż 15 losów".Hm...chyba przysadzają z zachęcaniem
No, nie! Wystarczy. Wieczorem przyszła wiadomość, po której już chciałem otwierać szampana. "Protokół przekazania BMW gotowy". Ale zaraz ruszyło znowu: "Czekamy na SMS o treści BMW, aby przyznać 530 losów. Właśnie te losy mogą pomóc Ci wygrać BMW". Piąty SMS umilił mi pracę następnego dnia. "Analizy mówią, że właśnie Ty możesz wygrać BMW. Wyślij szybko SMS, aby zapewnić sobie 550 dodatkowych losów w loterii". Za Chiny już nic im nie wyślę. Dwie godziny później: "Jak wygrasz, to wszystko się zmieni. Wyślij szybko SMS o treści BMW. BMW serii 1 chcemy dać właśnie Tobie".Akcja rozwija się jak w dobrym filmie...może to jakiś horror
Następnego dnia (2 czerwca) w południe: "Czekamy na SMS od CIEBIE. Wiesz dlaczego? Bo TY możesz wygrać ten samochód! Masz 30 minut!". Nie wysłałem, ale Orange nie dawał za wygraną: "Masz 1 nieodebrane połączenie od swojego BMW. Odpowiedz jak najszybciej -wyślij BMW na 7400! I weź udział w losowaniu!". Przecież już wziąłem.Ktoś wreszcie nie wytrzymał tego natłoku ;)
3 czerwca: "Nie śpij, bo może wręczymy Ci samochód! Dziś losowanie! Zdobądź 640 pkt ekstra! Wyślij 1 SMS o treści BMW".
- Wyłącz to! - błagała żona. Ale jak? Żaden z SMS-ów nie mówił, jak to zrobić, choć każdy uczciwie podawał cenę - 4,88 zł.Może im się znudziło
Orange wysłał do mnie kolejne sześć wiadomości. Zaczynały się tak, jakby auto już było moje. "Tu Ania z Orange. Właśnie uzupełniam listę osób, które mają szansę odebrać BMW...".Szkoda że już koniec akcji...samochodu nadal nie ma a kasa poszła do sieci Orange. I na koniec
Ostatnia, osiemnasta wiadomość przyszła 28 czerwca, o godz. 17:53. "CHCESZ SIĘ UCIESZYĆ? Wyślij BMW na 7400 i zobacz, co się wtedy stanie! Nie uwierzysz!".
Z dotychczasowego przebiegu loterii jesteśmy bardzo zadowoleni -uśmiecha się rzecznik Grupy TP.Jak widać tylko jedna strona jest zadowolona z tego interesu.
Rafał | 2009-07-04 16:12:14 (Sobota)