Moje komentarze
* * Rok: 2012 * * Miesiąc: Marzec * *
4.III
Kiedyś było 30% ekstra za doładowanie, potem 10% a od niedawna nie ma nic (chodzi o doładowania on-line). Niektórzy naturalnie się oburzają na takie coś, ale był dopisek że to promocja a promocje mają prawo się kiedyś kończyć. Osobiście to nigdy nie korzystałem z tego, to gratisowe było na ograniczony czas i mnie to nie odpowiadało jako że stosunkowo mało korzystam z komórki i środki mi by przepadały. Doładowanie kupuje na allegro, wychodzi trochę taniej, przeważnie kupuje doładowanie za 50zł a płacę kilka złotych mniej i wystarcza mi to na długi okres.Rafał | 2012-03-04 09:55:28 (Niedziela)
7.III
Jako że lubię sobie pograć w gry przeglądarkowe to niedawno zacząłem grać w coś nowego. Pewnie wiele osób które czytają ten blog grało lub chociaż słyszało o grze Settlers. Powstała wersja polska tej gry, zarejestrowałem się na stronie gry Settlers. Gra widać że jest bardzo popularna, gdy rejestrowałem się to był tylko jeden serwer (świat gry) a teraz widzę że już są cztery. Gra jest bardzo zbliżona do pierwowzoru ale są dosyć znaczące różnice które nie koniecznie mi się podobają ale rozumiem że wersja przeglądarkawa powinna być trochę inna i ma przynosić dochód. Nie podoba mi się rozwiązanie transportu towarów w grze, można co prawda budować drogi tyle że one nic nie dają poza estetyką, nie przyśpieszają transportu towarów. Sam transport jest długi gdyż nie ma tragarzy a każdy towar od budynku do magazynu jest transportowany przez jego producenta/wytwórce co ogromnie wydłuża czas transportu. Budowa budynków też podlega ograniczeniom i na początku gry możemy zbudować tylko 75 budynków, dodatkowe pozwolenia zdobywamy przez podbijanie sąsiadów lub kupno za realne pieniądze. Walki też nie są widowiskowe (jakaś kotłująca się grupa) i na dodatek walka jest możliwa tylko z komputerem tzn. bandytami. Nowe budynki są dostępne w miarę naszego wyższego poziomu... i tu kolejne ograniczenie bo punkty zdobywamy za walkę z bandytami lub wypełnianie zadań, szkoda że za budowanie budynków nic nie ma punktów. Jestem w stanie zrozumieć te ograniczenia bo gra ma przynosić dochody na dłuższy czas.Rafał | 2012-03-07 15:29:26 (Środa)
21.III
Niedawno kupiłem tablet Asus Transformer TF101 16GB, do tego etui (Stacji dokującej nie brałem pod uwagę, nie będzie mi potrzebna). Moje pierwsze wrażenie, wow, jakie to duże. Laptop bez klawiatury tylko że dotykowiec. Po uruchomieniu ukazał się znany mi już pulpit (kiedyś miałem okazję testować smartfona na androidzie). Jako że tablet służy głównie do przeglądania Internetu to uruchomiłem wi-fi i zagłębiłem się w poznawanie zalet i wad w stosunku do komputera stacjonarnego. Bezsprzeczna zaleta to możliwość szybkiego uruchomienia i rzucenia okiem na coś w Internecie, przeglądanie stron jest wygodne w tej rozdzielczości i na takim ekranie (mam na myśli wielkość). Konfigurowanie wi-fi jest proste i bez problemowe, po odszukaniu naszej sieci należy wpisać hasło lub jeżeli mamy odpowiedni router nawet nie trzeba wpisywać hasła. Tablet fabrycznie ma zainstalowany Android 3.2.1 ale od razu jest możliwość aktualizacji do 4.0.3, aktualizacja przebiega zupełnie automatycznie a nasz udział ogranicza się tylko do zatwierdzenia aktualizacji. Ekran na nasz dotyk reaguje płynnie i bez problemów... jest jedna wady... już po chwili na ekranie są widoczne odciski naszych palców. Z tego co wyczytałem to właśnie norma w przypadku Transformerów ale za to mają solidny ekran który jest odporny na zarysowania... coś za coś... mi bardziej odpowiada trwalszy ekran tzn. szkło na ekranie. Są dwie klawiatura ekranowe, wersja Androida i ASUSa. W gry jeszcze tak faktycznie nie grałem na tablecie, jestem na etapie przeszukiwania Google Play pod kątem potrzebnych i użytecznych programów aby wykorzystać możliwości tabletu w jak największym stopniu. Obecnie za zainstalowane program TV, notes, lepszy kalkulator, grę (rozbijanie kropel wody).Rafał | 2012-03-21 16:53:20 (Środa)